www.p89.fora.pl

Alutka

No to ja proponuję porozmawiać o czymś baaardzo ważnym Smile

Co myślicie o mieszkaniu z facetem przed ślubem?
Bo ja sobie inaczej nie wyobrażam, bo na moje oko to tylko wtedy można go poznać lepiej z każdej strony....

Misiaczek

mój Pieszczoch tez ma takie zdanie. a Ja sobie tak myślę, że skoro już się razem mieszka to co zmieni ślub? tylko wyszarpanie dziury w kieszeni i złotą obrączkę na palcu. żadnej życiowej zmiany, bo ta już się dokonała.

zobaczymy jak to będzie Smile

Paulenka

Moje zdanie na ten temat? Szczerze mówiąc jesli planujemy z kimś ślub, to oczywiste, że z tym wiąże się całe życie i uważam, że mieszkać razem powinno sie dopiero po ślubie i to nie dlatego, że tak "trzeba", po prostu ja tak uważam. I nie zgadzam się z tym, że żeby poznać dobrze kogoś trzeba z Nim mieszkać, bo nie prawda, choć normalne, że wtedy bardziej przywiązujemy się do kogoś, ale jak dla mnie mieszkać razem? Oczywiście ale po ślubie... I zgadzam się z Misiaczkiem... Mieszkając razem i biorąc ślub to już nigdy nie jest to samo...

anowi

A mnie jest zupełnie obojętne. Kiedyś sądziłam, że najpierw poznaje się chłopaka, para się zaręcza, biorą ślub, zamieszkują razem w pięknym dużym domu. Teraz chcę po prostu mieć cudowne życie z facetem, którego kocham i nieważne, czy zamieszkam z Nim przed czy dopiero po ślubie. Niedługo zamierzam wyjechać do Niego i będziemy mieszkać razem około roku. Nie jest to żaden test, który chcemy przejść, by wiedzieć, że do sobie pasujemy, po prostu ta wyszło i stąd taka decyzja.
Moim zdaniem para nie musi mieszkać przed ślubem razem, ale przynajmniej z miesiąc czy dwa mogłaby pobyć razem 24 h na dobę:)

Alutka

O właśnie o te przebywanie 24h/dobę mi chodziło... Smile

tak, żeby mieć "próbę generalną" Wink

tak chociaż przez jakiś czas Smile

Paulenka

My póki co mieliśmy taką "próbę" tylko 3 dni Razz

anowi

Paulenka

anowi